Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną kierowcy Ferrari wydają się pewnie dominować w stawce, jednak ich główni rywale z Mercedesa prawdopodobnie nie pokazali jeszcze wszystkich swoich możliwości.
Pogoda pod Szanghajem uległa poprawie w stosunku do tego co działo się wczoraj, umożliwiając rozegranie sobotniego treningu.Tor był suchy, a chmury, które wczoraj uniemożliwiały pracę helikoptera medycznego znajdowały się znacznie wyżej.
Jak się można było domyślać trzecia sesja treningowa przed GP Chin była bardzo pracowita. Po wczorajszym prawie w pełni zmarnowanym dniu, kierowcy chętnie wyjeżdżali na suchy tor od samego początku treningu.
W użyciu były dwie najbardziej miękkie mieszanki dostępne w ten weekend, czyli miękkie oraz super-miękkie.
Kierowcy Ferrari na oznaczonych czerwonym kolorem oponach okazali się najszybsi w tej części weekendu, poprawiając ubiegłoroczny czas z kwalifikacji o przeszło 2 sekundy. Należy jednak pamiętać, że w zeszłym roku sesja kwalifikacyjna odbywała się na lekko wilgotnym torze.
Nie zmienia to faktu, że Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen w sobotę rano osiągnęli czasy o blisko 0,4 sekundy lepsze od Valtteri Bottasa i przeszło 0,6 sekundy lepsze od Lewisa Hamiltona.
Kierowców Ferrari po zakończeniu treningu dzieliło tylko 0,053 sekundy. Bottas z kolei pokonał Hamiltona o niespełna 0,2 sekundy, a z jego bolidu na jednym z okrążeń odpadł tzw. T-wing, czyli skrzydło zamontowane na pokrywie silnika.
Reszta stawki wydaje się jeździć w innej lidzie. Piąty Felipe Massa, tracił do Vettela już przeszło 1,4 sekundy. Kierowcy Red Bulla również wydają się sporo tracić i bardziej stanowią zagrożenie dla Williamsa aniżeli Mercedesa czy Ferrari. W trzecim treningu Max Verstappen był o przeszło 0,1 sekundy szybszy od Daniela Ricciardo.
Czołową dziesiątkę przed czasówką zamykali Stroll, Palmer oraz Sainz. Na torze w końcówce treningu panował jednak spory ruch, który przeszkadzał zawodnikom w poprawianiu czasów.
W sobotnim treningu wyraźnie słabiej prezentują się kierowcy Force India. Sergio Perez był 13, a Esteban Ocon 16.
Stawkę zamykali zawodnicy McLarena oraz Saubera. W ekipie z Woking szybszy był Fernando Alonso, a w zespole z Hinwil prym wiódł bardziej doświadczony Marcus Ericsson. Antonio Giovinazzi tym razem musiał zamykać stawkę ze stratą przeszło 3,3 sekundy do Vettela.
08.04.2017 07:09
0
Ciekawe kto po tak krótkim trenigu lepiej przygotuje się do wyścigu. Nie nigę suę doczekać kwalifikacji!
08.04.2017 07:10
0
*nie mogę się*....
08.04.2017 07:31
0
Mam uwage odnosnie widoku mobilnego. Na sa teraz 3 wyrozniajace kafle z aktualnosciami. Pierwszy ten z krotka zajawka i ponizej dwa. Ale w pierwszym i drugim jest ta sama aktualnosc. Na kompie to nie przeszkadza, ale na komorce jest to troche bez sensu. Proponuje usunac w widoku mobilnym jeden z nich, tak zeby tylko dwa kafle byly :)
08.04.2017 07:32
0
Wszystko bedzie zmienione, tez to juz widzimy
08.04.2017 07:42
0
super, dzięki Kempa mogę pisać :) Również jestem ciekaw jak potoczy się kwal. kto wygra Vet czy Ham. I jeszcze prośba do użytkowników, nie hejtujcie McH, oni od życia codziennie dostają w du... Trudno tak zdecydowali, to tak mają, Alonso wiedział co podpisywał. Lepiej koncentrować się na czołówce, jest ciekawiej
08.04.2017 08:43
0
Oby tak w kwalifikacjach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się